Carpholic Team
STRONA GŁÓWNA
 

 

Carpholic Team

STRONA GŁÓWNA => RELACJE

 

Zakończenie sezonu 2011 z DVD CARP i NG

 

Autor: czarnyyy, grubyzwierz

 

PIĄTEK I SOBOTA oczami grubegozwierza

W piątek po pracy szybko się pakuję. W zasadzie zabieram ze sobą tylko coś do jedzenia i picia oraz ciepłą kołderkę i śpiwory. Jadę do Carpholiców na jedną noc także za wiele gratów nie jest mi potrzebnych. Do dojechaniu na miejsce dobrze nie wysiadłem z samochodu jak w moje ręce trafił kubek z "cytrynówką". Potem drugi, trzeci, czwarty... Popołudnie i wieczór zleciał nam na wygłupach oraz rozmowach o taktyce łowienia. The_animal wypatrywał lornetką ostatnich kropli cytrynówki a wampir Czarnyy popijał "chmielową krew" z Kasztelana.

 

Nadeszła noc. Brań nie było, postanowiłem więc z the_animalem odwiedzić sąsiednie stanowiska. Tak dotarliśmy do DJ-a Prezesa. Pozdrowiliśmy chłopaków ze wszystkich drużyn i na pocieszenie puściliśmy przez radio dźwięk sygnalizatora w chwili brania :) Śmiechu było przy tym co nie miara. Z cytrynówką pod pachą ruszyliśmy dalej. Było już dość późno, niektórzy już spali. Dla zabawy puszczaliśmy przy namiotach dźwięki sygnalizatorów w czasie brań, po czym czekaliśmy na reakcję kolegów :) Naśmiałem się przy tym z the_animalem tak, że aż nas brzuchy bolały. Po drodze z kilkoma ekipami wypiliśmy cytrynkę i wróciliśmy do naszego obozu. Na koniec przed snem wykorzystując rury zanętowe urządziliśmy nad wodą prawdziwe "rykowisko". W końcu był wrzesień, sam środek prawdziwego rykowiska jeleni :) Zmęczeni trudami dnia, poszliśmy spać.

Rano obudziłem się jako pierwszy. Nad zbiornikiem unosiła się mgła rozświetlana przez pierwsze promyki słońca. Postanowiłem przejść się na spacer wokoło zbiornika. Było dość wcześnie, myślałem że każdy jeszcze śpi. Na stanowisku nr 7 jednak chłopaki już nie spali. W nocy wyjęli karpia +9 kg. Po tych emocjach nie mogli już zasnąć. Po drodze mijałem stanowiska chłopaków m.in. z "Operacyjnej Grupy Karpiowej", "Jet Fish-a" i inne. Na jednym z nich natrafiłem na buszującego liska chytruska. Wyjadał chyba resztki kulek z wiaderek :) Słońce świeciło coraz mocniej, wdrapałem się więc na szczyt piaskowej góry, skąd miałem rewelacyjny widok na oba zbiorniki. W oddali zobaczyłem, że i Carpholicy się obudzili i przystapili do porannego zanęcania. Również DJ Prezes wyłonił się ze swojego namiotu by uzupełnić tablicę wyników. Wypiłem z nim smaczną kawkę - dzięki Prezes, pomęczyłem prezesowego kota i wróciłem do naszej bazy.

 

Przez radio słyszeliśmy jak co jakiś czas na stanowisku 21 lub 22 padają karpiki. U nas w sumie też padały, ale do śmietnika kolejne puszki po piwku. :) Koło południa usłyszeliśmy w radiu, że DJ Prezes rozwozi grochówkę. Przywitaliśmy go całym TEAMEM, każdy z miską w dłoni. Bardzo spodobało się do Prezesowi, dzięki temu dostaliśmy większe porcje zupy :) Popołudnie minęło na dalszych pogaduchach i planowaniu wspólnej zasiadki w październiku. Wieczorem pożegnałem się z the_animalem, czarnyym i z Beatą i pojechałem do domu.

W nocy na stanowisku CARPHOLICÓW zaczęły się brania. Niestety jedyną wyjętą rybą był się kleń the_animala.

 

NIEDZIELA oczami czarnyy'ego

 

Niedzielny poranek upłynął na pakowaniu i zjeździe do bazy zawodów gdzie odbyło się wręczenie nagród za poszczególne klasyfikacje oraz oficjalne zakończenie zawodów. " Złowiono 24 karpie o łącznej wadze 62,74 kg. Najmniejsza ryba zawodów ważyła 0,96 kg, natomiast największa 10,68 kg.

I miejsce:  Sławomir Wojciechowski stanowisko nr 17

II miejsce: Bartosz Wiatrowski i Andrzej Cichowlas stanowisko nr 2

III miejsce: Tomasz Goryński i Paweł Henkel stanowisko nr 10

Łowiska podzielone były na 6 sektorów. W każdym sektorze drużyny walczyły dodatkowo o zwycięstwo w sektorze ( pomijając drużyny które zajęły 1,2 i 3 miejsce ).

 

Poszczególne sektory zdobyli:

Prologic : Jarek Olszewski i Michał Osiak stanowisko nr 1

Nekielka : Przemysław Zaremba i Mirosław Żysko stanowisko nr 7

Pstrążna : Mirosław Okoński i Bartosz Smulski stanowisko nr 9

Gosławice: Robert Skibowski i Adrian Modzelewski stanowisko nr 13

Jarosławki : Piotr Bytom i Stanisła Janiec stanowisko nr 19

Aller Aqua : Dariusz Kupś i Łukasz Michna stanowisko nr 22

 

Inne konkurencje wygrali:

1. Konkurs rzutowy do celu wędkami NG POLSKA - Sebastian Kuczera

2. Pierwsza ryba zawodów - Andrzej Cichowlas stanowisko nr 2

3. Najmniejsza ryba zawodów - Dariusz Kupś stanowisko nr 22

4. Najwięcej kilogramów ryb złowionych w ciągu doby - Bartosz Wiatrowski i Andrzej Cichowlas stanowisko nr 2

5. Wzorowa czujność na stanowisku pod względem bezpieczeństwa - Jacek Grzanka

i Radosław Romanowski - Carpholic Team stanowisko nr 5

6. Wzorowa integracja: Dominik i Łukasz Sarul stanowisko nr 15

7. Największa ryba zawodów : Andrzej Cichowlas stanowisko nr 2"

 

 

 

--> CZĘŚĆ I<--

 

STRONA GŁÓWNA => RELACJE

 

 

 

 

 

 

Menu prawe

POLECAMY

 

pajacyk_139x68.gif

 

 

 

carpholic

Wszelkie prawa zastrzeżone. © 2010-2018 Carpholic Team